Orkiszowe „kokosanki”

Lato jest doskonałą porą na różne wycieczki piesze czy rowerowe, piknik też jest świetnym pomysłem by spędzić czas z rodziną czy przyjaciółmi na łonie natury. A jeśli już wybieramy się na taki wypadzik to warto ze sobą zabrać coś do jedzenia a najlepiej jak to będzie i smaczne i zdrowe 🙂 Zainspirowana wycieczkami zabrałam się za pieczenie i właśnie powstały te pyszne ciasteczka z mąki orkiszowej z dużą ilością kokosu 🙂 Są bardzo smaczne, delikatne i doskonale nadają się do kawy czy herbaty na pikniku czy spacerze. Można je zabrać ze sobą nawet do pracy i przekąszać jeśli mamy ochotę na coś słodkiego. Serdecznie zapraszam do wypróbowania!
Składniki: na około 20 ciasteczek
- 80 g masła
- 1 szklanka mąki orkiszowej
- 1 jajko
- 3 łyżki brązowego cukru (lub więcej jeśli preferuje się słodsze ciasteczka)
- 100 g wiórek kokosowych
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- szczypta soli
Sposób przygotowania:
Piekarnik rozgrzewam do 175 stopni. Wszystkie składniki razem mieszam (masło trę na tarce by lepiej się wyrabiało) i ręką wyrabiam ciasto. Z ciasta formuję kuleczki wielkości orzecha włoskiego i kładę na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Delikatnie je spłaszczam. Jeśli chcę różne kształty ciasteczek to ciasto rozwałkowuję na grubość około 1,5 cm i foremkami np: do pierniczków wycinam różne kształty i układam na blachę. Ciasteczka piekę przez około 15 minut aż się zarumienią, potem wyciągam i ostudzam. Przechowuję w zamykanym pojemniczku by dłużej zachowały swoją świeżość.