Pszenne domowe kajzerki

Kto nie lubi domowego pieczywa, ja przyznam że uwielbiam. Staram się jak najczęściej piec bo uważam,że domowe najlepsze i najzdrowsze. Kajzerki z tego przepisu wychodzą miękkie i bardzo bardzo smaczne, na drugi dzień ciągle są idealne i smakują świetnie. Z podanej ilości wychodzi około 8 sztuk kajzerek średniej wielkości, czyli takie jak ze sklepu tylko w smaku jeszcze lepsze 🙂 Zapraszam do skorzystania z przepisu!
Składniki:
- 450 g mąki pszennej
- 190 ml letniej wody
- 7 g suchych drożdży
- 1,5 łyżeczki trzcinowego cukru
- 1 płaska łyżeczka soli ziołowej
- 1 jajko
- 2 łyżki masła, temperatura pokojowa
Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki wkładam do miski i zagniatam ciasto. Od momentu, gdy ciasto zacznie ładnie odchodzić od miski wyrabiam jeszcze około 5 minut. Ciasto odstawiam na 10 minut. Po tym czasie ponownie wyrabiam przez około 5 minut. Ciasto powinno być prężne, o wyglądzie i konsystencji plasteliny. Ciasto przekładam do miski lekko wysmarowanej olejem. Miskę z ciastem przykrywam ściereczką i odstawiam na około 1 godzinę w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Wyrośnięte ciasto rozdzielam na 8 części. Z każdej części formuję bułkę, układam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, lekko spłaszczam ręką, przykrywam i pozostawiam na ok. 45 minut do wyrośnięcia – nie dłużej! Wyrośnięte bułki dowolnie nacinam ostrym nożem. Bułki piekę w nagrzanym piekarniku około 15- 17 minut w temperaturze 200 stopni C ( do zarumienienia ) grzałka góra- dół bez termoobiegu.